Hmm dzis mnie nieco tata zaskoczyl, no ale to normalne u niego, przynajmniej nie doszlo do klotni znowu ale nie wiele brakowalo, on ma tak wypaczony punkt widzenia na swiat, ze czasem jak cos powie to ehhhh...
Byl jakis program na TVN, cos o ratowaniu zycia ludziom i dzis bylo o jakims facecie, ktory niby chcial popelnic samobojstwo, wszedl na jakis zabroniony teren i skoczyl z jakiejs skaly i oni go ratowali, a moj tata bardzo sie wnerwia i mowil, ze nie powinni go ratowac, bo to kretyn, glupek, etc. a jak chce umrzec to jego wybor. Sek w tym,ze ten gosc prosil o pomoc. No tak, takie jest zdanie mojego taty.
Ja uwazam, ze kazdemu nalezy sie pomoc, bez wzgeldu na to co zrobi, jakiego jest wyznania, etc. czlowiek to czlowiek.
Ehh moj tata jest lekko swirniety pod wzgledem takich kwesti i zagadnien.
Mama tez sie rzuca, ze za duzo jem, no tak wrocilem po treningu, wypilem odrzywke i cwierc litra mleka. Pozniej 4 kromki chleba i 2 kiebaski, potem szklanka soku, grapefruit, potem deser czekoladowy no i dalej jestem glodny.
Aha i od paru dni niby gaz podrozal i mam nie siedziec tyle pod prysznicem. Buuuuuu......
jestem glodny :,0)
Hm jeszcze sie dzis musze pouczyc, hmm... moze to sobie odpuszcze ?
|