Kolejny dzien pseudo wiosny za oknem. Polibuda dzis okrutnie wzywala ale jakos juz to minelo. Jutro tylko 1,5 godzinki i juz weekend :,0)
Dzis sie spotkam z Anna, bardzo sie ciesze, ze sie z Nia nareszcie spotkam. Jak sie nie widzimy z 50 godzin to juz mam pewne odpaly :,0)
Wieczorem popracuje nad jakas stronka.
Moj tata denerwuje mnie coraz bardziej.
|