Ehhh jakos minal ten dzisiejszy podly dzien od 8.00 do 20.30 caly czas non stop na polibudzie. Nawet do domu nie przychodzilem bo nie bylo czasu. Ale spox, przesunelismy kolosik z matmy na po swietach. KSpotkalem sie z Anna, pozniej troche pospalem na wykladzie z technik mulitmedialnych. Pozniej nauka / pozorowana / na pl. Krakowskim socjologi, potem kolosik i wyklad i domek, i obiad i "jebalem cie do mordy*.
Ehhhh jeszcze ..... Wspolczuje Ci Kochanie !
Aha i dowiedzialem sie, ze beda musial poprowadzic konferencje prasowa w piatek lub w poniedzialek na temat internetu bez V@T. Ale w poniedzialek nie mam czasu.
* - haslo mojego taty, nie nawidze jak tam mowi.
|