Dzien jakos zlecia z bolem nogi, ale bylo milo, spotkalem sie z Anna zalatwilem kilka waznych spraw, pogoda nie byla najgorsza wiec prawie same plusy.
Szykuje sie wyjazd do Nysy w dniach 18 - 22 kwietnia, moze sie tam zabiore samochodem z Andrzejem. Zobaczymy jak bedzie.
Wiedzialem, ze nie bedzie az tak inteligentna i zamiast dyskietki wyciagnie CD, no wiedzialem !
|