19:13 / 03.11.2006 link komentarz (0) |
Bo poznalam przewspanialych ludzi. Tylko, ze jakas blokada. Nie do konca. Bo nadal szalona, zwariowana i podobno bardziej niz wczesniej, ale mimo wszystko. Dystans. To nie jest tak, ze jak sie smieje i ogolnie jest wesolo to jest wesolo w srodku i ze musze od razu kochac, uwielbiac i co najwazniejsze ufac. Nie. Bo chyba zanim teraz komus zaufam to minie troche. I tez dlatego nie chce sie powaznie interesowac kims. Zainteresowanie, potem zaufanie. Nie. Za szybko. Od nastepnej osoby w zyciu dostalam kopa emocjonalnego. Nie jestem gotowa na wiecej. Przynajmniej teraz.
|