Spoko dzien, fajna pogoda z oknem. Kolosik mikroekonomii jakos zlecial, gosc rozwiazal mi zadanie z mechaniki wiec luzik.
Pozniej odwiedzilem Anne, martwi sie o maturke...
Jutro pare godzinke na polibudzie, potem jeszcze czwartek i luzik, znowu weekend.
Aniolek wyglada na zakochanego, jestem ciekaw co sie z tego wykluje, narazie po tym co mi napisala wyglada na to, ze jest fajnie, a Pan Tomasz nie proznuje :,0)
Szkoda, ze znowu bedzie trzeb tak dlugo czekac na nowego nloga, skoro stary projekt ulecial wraz z partycja dyku Warpa :(
Piesio znowu lezal na ulicy. Dziwny on jakis, samobojca czy co ? Sam juz nie wiem. Ale jak go cos przejedzie to bedzie przykro. Ciekawe, czy jutro bedzie lezal na ulicy czy na chodniku, wygrzewa sie w sloneczku, ale w troche nie typowym do tego miejscu.
|