Na polibudzie wykladowcy stwarzaja niezle wciaz. Ehhh z mechaniki z cwiczen musze pisac kolokwium zaliczeniowe, z wykladow tez kobieta cos stwarza niezle. Zobaczymy jak to bedzie. Na matematyce nudno bylo blehh. znowu nie widzialem co gosc pisze, wiec nie mam notatek. Na kolosiku z metali gosc zlapal mi sciage, tez nie mogl zlapac kogos innego =,0) ale ogolnie luzik :,0) Za pare minut wracam na wydzial po wyniki wczesniej sobie pojde cos zjesc bo glodny jestem bardzo.
Hmmm dzis porozmawialem sobie z Marcelina spoko sie gadalo, poznalem kolejna osobe ze sklonnosciami samobojczymi, ehhh... co sie dziehe z tymi ludzmi ? Dziwne strasznie, no ale nie ma sie czemu dziwic z drugiej strony, zycie nas zbytnio nie rozpieszcza. U mnie tez ostatnio wiele problemow i przeszkod, ktorych tak nie lubie, zreszta chyba nikt nie lubi.
Dzis zastanawialem sie takze, dlaczego ludzie klamia i wyrzadzaja sobie przykrosci na wzajem. Hmmm sam nie wiem. Nie lubie raczej ludzi, ktorzy mysla tylko o sobie.
Ide cos jesc.
|