Ale syf za oknem, raz cieplo strasznie, raz strasznie leje, koszmar ! Dzis dowiedzialem sie, ze nie musze zdawac kolejnego egzaminu, ze wzgledu na dobra ocene z zaliczenia. Tak wiec z 3 egzaminow jakie mialem pisac musze pisac tylko jeden :,0)
Po zajeciach poszedlem do Anny, wczesniej zachaczylem o kwiaciarnie, musialem w koncu oficjalnie pogratulowac Annie zdanej maturki !
Wrocilem do domu, patrze routera nie ma, wiec cos pewnie walnelo i Tomek zawiozl go do naprawy, no i poczekalem z 1,5 godzinki i juz jest :,0)
Dziwne rzeczy sie dzieja na swiecie, az mnie dzis zaskoczyla pewna sytuacja. Myslalem, ze juz sie nigdy znowu nie powtorzy albo, ze na kilka miesiecy beda mial spokoj, a tutaj error. No coz, znowu musze cos zrobic...
Hmm... co by tutaj zrobic jutro. Ciekawe jak bedzie
Jestem zmeczony, a na trening musze isc i sie jeszcze potem uczyc, chyba pojde dzis wczesniej spac, chociaz z drugiej strony Anna dzis o czyms waznym mi wspomniala. Zobaczymy jak bedzie z moim samopoczuciem.
|