16:53 / 29.11.2006 link komentarz (0) |
Miala sie rozwiazac jedna sprawa i byloby cudownie. Ale jak to czesto bywa, zycie lubi kopnac w dupe i nie jest rozowo i wesolo. Mama by wrocila, tacie skonczylaby sie depresja, a ja bym byla zadowolona, bo bym miala znowu normalna rodzine. Ale nie. Niektorzy jak byli sukinsynami to do konca nimi pozostana. Kurewsko smutno troche.
Bo jutro lejemy wosk mimo wszystko.
|