12:22 / 26.01.2007 link komentarz (1) | Uff, wreszcie dzisiaj pogoda jest nieco łaskawsza dla mojego samopoczucia - nie pada, słoneczko świeci i tylko czasem mocniej powieje..
Wczoraj po południu pojechałem do hurtowni po drut, bo przez tą pogodę mi go nie dowieźli. Nad wieczorkiem posprzątałem nieco w pokoju i znalazłem sporo zaginionych drobiazgów, w tym nową kartę doładowującą do POP-a, syreniarskie naklejki (dam Mirkowi), zegarek Delbana, swoje vlep-kroniki i zeszyt z moimi wierszami..
Teraz siedzę w bibliotece na Przechodniej i rozwalam kierowców w Metal Damage oraz ściągam nowe empetrójki..
|