nasta // odwiedzony 538220 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1810 sztuk)
14:33 / 12.03.2007
link
komentarz (24)

Wiadomo było. Rozchorowałam się. Dzisiaj się kuruję cały dzień w domu (nie to, że za oknem prześlicznie i z chęcią poszłabym na spacer, ale jakoś nie mam nawet siły pójść do kuchni po picie, bo ponad 39 stopni gorączki robi swoje), a jutro spróbuję już się udać do pracy. Chyba, że szefowa mnie wygoni, żebym jej nie zaraziła.

W piątek szykuje się dobra impreza w Balsamie. Muszę skołować jakieś pieniądze.

Nie palę już ze 24 godziny, w sensie dobę.

No i wkręciłam się strasznie w Niego. Że tak, że smutno jak wychodzi.