|
![]() |
mumik // n-log home |
![]() |
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie |
Jezu, jak się cieszę
z tych króciutkich wskrzeszeń, Kiedy pełną kieszeń znowu mam. Znowu mogę myśleć trochę jakby ściślej I wymyślać mogę nowy plan. I pięknie jest, nieskromnie bardzo jest. Kiedy mija, tak jak wszystko, ta euforia kilkudniowa Wstawać i pra- cować i mieć nie bardzo mogę, nie bardzo chcę. Pewnie nikt już tutaj nie pamięta takich staroci. Piosenka jest coraz bardziej metaforyczna, bo pieniądze nie bywają w kieszeni, tylko w postaci cyferek oglądanych przez Internet, a w dodatku goszczą na koncie góra kilka godzin, zanim zostaną przelane dalej. No i piosenka nie jest zbyt aktualna, bo akurat w finansach wicher hula, ale piosenka mi się trzyma ucha. |