Ehhh wstalem o 11.00 by sie pouczyc, w Dobrzanie niby mialo byc to czego bedzie od nas wymagac baba na laborce, a patrze, a tam tego nie ma :((( Okazuje sie, ze mielismy to w I semestrze, a wszystkie sprawozdania z I semestru dalem jemu, wiec dzwonie, ale nikt nie odbiera, wiec dupa zbita. Bede musial isc chyba szukac tego do biblioteki.
Kurde sam se gotoac musze bo moja mama biznes lumen znowu do pracy poszla, a ja glodny jestem.
|