16:39 / 17.05.2007 link komentarz (0) |
Nałogowo rzucam palenie. Palę nałogowo od pół roku, a od 2 miesięcy nałogowo rzucam. Z tymże teraz jest inaczej, bo nawet zapalniczkę wyrzuciłam z torebki. Ile można? Pół roku to i tak za dużo. Więc teraz jak to moje mądre współlokatorki mówią, pewnie znajdę sobie zastępczy nałóg. Ciekawe, co teraz?
Praca pracą, życie życiem, ale bardzo średniofajnie, że deszcz pada.
|