nasta // odwiedzony 536210 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1810 sztuk)
21:39 / 03.06.2007
link
komentarz (0)

Trasa już ustalona. Koniec czerwca Warszawa-Gdańsk-Ełk (bo Heineken, a później Mazury), następnie Ełk-Puławy (bo trzeba się spakować), później Warszawa-Londyn-Newquay (czyli zarabiam na studia przez dwa miesiące), wrzesień: Newquay-Londyn-Leeds (bo odwiedzam M., parę dni dosłownie), i powrót czyli Leeds-Kraków-Puławy, a następnego dnia Mazur ciąg dalszy, czyli Puławy-Ełk. Już wszystko zaplanowane, czyli cacy cacy. Mam mega migrenę i wrzody krzyczą i chyba to mnie zmotywowało do opracowania tej wielce skomplikowanej pseudowakacyjnej trasy. Tak. Chyba tak.

Boot Camp Click- Headz ain't ready.mp3