20:02 / 13.06.2007 link komentarz (0) |
Lekarz... Nie chce mi się o tym pisać.
Później opcja pt 'prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie', czyli moja ukochana para wyciągnęła mnie na sushi (żebym m.in. nie miała czasu na siedzenie w domu i głupie rozmyślania). Co więcej okazało się, że zaproponowali mi pracę. Będę zajmowała się PR ich firmy. Pozytywnie. Już nie muszę się martwić o pracę w przyszłym roku. Rozwijam się. Tak.
Co więcej? Adam napisał, że przyjedzie mnie odwiedzić jak będę u M. w Leeds. Miło... Reminescencje. Romans sprzed paru lat może zostanie odnowiony. Tylko czy w ogóle pojadę w tej sytuacji... We'll see.
JazzUs- Wydaje Ci się.mp3
|