15:56 / 23.08.2007 link komentarz (3) | Kolejny duszny dzień, że aż pot z czoła spływa. I znów masa listów, że na jeden raz się nie zabrałem, tylko musiałem oddzielnie robić swój rejon i Nisk±. Wózek wypakowałem do oporu - ze 40 kilo poczty w nim było razy dwa. Po rozliczeniu się na 115-ce zrobiłem jeszcze Ernestowe 61 zwykłymi. Tam za to zdziwienie, że tak malutko jak na taki wielgachny blok szumnie nazwany Osiedlem Ostrowska.....
Po doręczeniu całej poczty spotkałem się ze znajom± i kawałek się przeszli¶my po mie¶cie. Obejrzeli¶my pocket-bike, czyli mini motocykle, pogadali¶my o różnych sprawach i pożegnali¶my na tramwajowym przystanku Kino Femina.....
|