17:13 / 08.10.2007 link komentarz (1) | Ja już sam nie kumam tego, co dzieje się na sortowni. Dzisiaj miałem trzy razy tyle poleconych co zwykłych - prawie czterysta. Na szczęście nie awizowałem zbyt wiele i udało mi się trafić na rozliczanie wtedy, gdy inni listonosze już skończyli. Obecnie tylko ja mam rozbiórkę, więc i najwięcej ze wszystkich roboty.....
|