2lazy2die // odwiedzony 573336 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1313 sztuk)
03:14 / 08.12.2001
link
komentarz (1)
Jose Rodriguez Montoya powstał zdecydowanie. Silny po śnie skromnym, ale skutecznym, silny zmartwychwstaniem sunął w stronę kibla. Bezbrzeżnie skutecznie spuścił efekt nocnej pracy nerek mocnym, prostym, sztywnym strumieniem do lekko zbrązowiałej wiekiem muszli. Albo inaczej - Jose Rodriguez Montoja wstał i pierwsze, co zrobił o poranku, to zeszczał się z zadowoleniem. A potem, chwilę potem spojrzał nad umywalkę. Wciąż drżąc, bezwiednie zacytował słowa przyjaciela: - Czuję się gorzej, niż wyglądam w lustrze.


.