Remont już prawie zakończony. Zostało w zasadzie tylko i wyłącznie przeniesienie licznika energii elektrycznej i dokończenie przedpokoju, w kuchni szybkie malowanie, w małym pokoju trzeba posprzątać oraz zamontować listwy przypodłogowe.
Do świąt jakieś 2 tygodnie, Madzia za tydzień się chce przeprowadzić i nie wiadomo czy z tym wszystkim zdążymy do świąt. Poza tym jak najszybciej muszę wziąć Zbira od mamy spowrotem do nas. Biedak ma problemy z łapą i nie może zbytnio chodzić po schodach, a u mamy w klatce często winda się psuje i piesio się meczy :(
Pojawiła się możliwość wyjazdu do Ruesselsheim aby wspomagać prace związane z uruchomieniem następcy Vectry czyli Opla Insignia. Są trzy turnusy :) styczeń-marzec, kwiecień-czerwiec oraz lipiec-wrzesień. Patrząc na obecną sytuację w zasadzie pozostaje tylko i wyłącznie możliwość wyjazdu od kwietnia do czerwca. 3 miesiące szybko miną, w końcu już prawie u nas remont trwa 3 miesiące i ten czas jakoś szybko zleciał.
Tydzień zapowiada się trochę leniwie, nie ma żadnych wyjazdów, jedynie w piątek szkolenie z asertywności i spotkanie wigilijne z ludźmi z pracy. A w tygodniu przed świętami zapalnowane mam 2 dniowe szkolenie z QSB w TRW.
|