11:47 / 26.06.2008 link komentarz (1) | Wiekszosc moich znajomych juz na urlopach i w rozjazdach. Gdy ja zaczne urlop, to oni wlasnie beda pracowac i nie bedziemy mogli towarzyszyc sobie w ten piekny czas... Druga polowa moja tez po swiecie sie wloczy, za chlebem. Nie wiadomo, kiedy przyjedzie. Czeka mnie albo samotny wyjazd w gory albo wiejskie wakacje u rodzinki, jak zwykle... |