17:36 / 28.01.2009 link komentarz (1) | tia... kilka dni do studniówki i im ten shit jest bliżej tym bardziej mam do tego wstręt...
nie lubię tych ludzi.
nie lubię takich imprez.
nie lubię też takiej muzyki.
nie lubię tam jechać.
nie lubię polonezów.
nie lubię tam tańczyć.
nie lubię tam pić...
jadę tam by przeżyć... pierwsza i ostatnia studniówka w życiu...
chce już niedziele...
acz, nie lubię niedzieli...
Elow! |