11:52 / 18.02.2009 link komentarz (0) |
tyle spraw wisi mi nad głową, a mnie się nie chce. nie umiem nic zrobić z faktem, że mam dużo za dużo obowiązków, a mniej się ich nie zrobi od samej świadomości, że są. mam pociąg do torunia już jutro, mam egzamin do zdania już w piątek, mam sto tysięcy maili, na które nie umiem odpisać i milion trylionów pytań, na które boję się odpowiedzieć.
słyszę opcję fajnego popołudnia (np. patrz wczoraj), czekałam na tą opcję, a jak już przyszła, to się wypięłam i siedziałam w domu cały wieczór grając na xboxie i pijąc hektolitry zielonej herbaty cytrusowej, a za oknem padało i przez myśl mi tylko przelatywał co chwilę wyraz twarzy Daniela jak się jara, że jest na desce. nie wiem, jak mogłam nie pojechać.
nigdy nie zrozumiem kobiet.
|