10:04 / 01.06.2009 link komentarz (3) | Niewiele mam czasu na pisanie i nieczęsto mi się to zdarza, ale małżonek mój wyjątkowo mnie czasem inspiruje. Z konwersacji o tym, że narkotyki są złe. Dowód na to, że nie wolno relatywizować!
M.: - No, ale taka amfetamina jest syntetyczna, więc na pewno bardziej szkodzi, niż zioło, nie?
P.: - Faktycznie. Lepiej wpierdolić muchomora, niż zupkę chińską.
Albo z podsłuchanej kołysanki:
Była sobie raz królewna, pokochała grajka
Król się zwiedział, dorwał grajka
ujebał mu jajka.
Włos mi się jeży na głowie, córka nasza zdeprawuje całe przedszkole. |