Zenek nie wiem co Ci napisac. I tak gdyby cos napisal to nie odda to wiernie tego co chcialbym Ci przekazac. Naprawde mi przykro :(
Dzis jakis taki dosc dziwny dzien, kolokwium z baz danych okazalo sie byc porazka, gosc dowalil takie pytania, ze nikt nic praktycznie nie napisal.
Wrocilem do domu od Anny i co ? Juz w drzwiach matka mnie doluje, ze moj rabniety ojciec znowu cos glupiego wymyslil:
mam isc na studia wieczorowe i do pracy. Super..... zygac mi sie chce.
Dzis audycja w Radiu NET
|