15:58 / 19.07.2009 link komentarz (1) | mam nadzieję, że będzie o mnie zabiegał. chcę, żeby mnie kochał, żeby za mną latał, żeby dzwonił, przychodził pod dom i pod pracę, żeby robił sceny zazdrości i żeby chciał pójść z mną choćby do piekła. a ja będę dla Niego raz zła, a raz dobra, raz będę Mu siebie dawać, a raz odbierać, żeby zgłupiał do reszty, żeby nigdy, w żadnej chwili nie wiedział, czego się może po mnie spodziewać. mam paru chętnych, ale oni się nie nadają. są za głupi. i za słabi. dają się wodzić za nos jak dzieciaki. dlatego chcę, żeby to był właśnie ON.
|