"są dwie kategorie mężczyzn, jak dwa rodzaje drzwi; czasem trzeba przyciągnąć do siebie, czasem pchnąć od siebie - zawsze jednak potrzebna jest jakaś taktyka. drzwi otwierają się same rzadko i tylko wtedy, gdy się tego najmniej spodziewamy"
/Zuza Ginczanka, 12 lutego 1933/