01:36 / 07.12.2009 link komentarz (12) | jak masz tyle wolnego czasu co ja, to palec do budki, może znajdziemy sobie jakieś ciekawe zajęcie, pojedziesz ze mną pozbierać muszelki albo ja znajdę na mapie świata miejscowość o najładniej brzmiącej nazwie i pojdziemy tam stopem, najlepiej maluchem i ja będę pilotować, chociaż nie potrafię czytać map i pierdolę gps. będziemy śpiewać na głos różne piosenki i to nic, że słoń mi nadepnął na ucho, a Ty jesteś głuchy, wszystko jedno, liczy się frajda i to, że można. niech Ci nie przyjdzie do głowy, że wyciągnę z kieszeni styropianowe pieczywko kiedy przyjdzie pora obiadu, już bardziej przygotuję według przepisu makłowicza zająca albo jelenia, którego Ty upolujesz i będzie bardzo czosnkowy. nocą wskoczymy do jeziora i będziesz mógł mnie pocałować w miejsce, w które nikt mnie nigdy nie całował, a później będziemy schnąć leżąc nago na pomoście i nie będę zawstydzona szukać okrycia, masz moje słowo. poczujesz się jak prawdziwy mężczyzna, kiedy rozpłaczę się widząc pająka na cienkich nóżkach i przykleję cała do Twoich pleców, a moje łzy poczujesz na swojej skórze. nie mów mi, że jesteś, przecież Cię widzę, daj mi to poczuć. nie szukam miłości swojego życia, tylko odrobiny normalności, masz tyle czasu i tyle odwagi, żeby mi to dać..? no powiedz. |