Ehh nudy, net chodzi jakby chcial a nie mogl, Anna poszla spac, beze mnie - paskuda jedna :,0)
Hmm napislaem pare maili, ale mialem problem z ih wyslaniem, mam nadzieje, ze jutro juz cos zroia z tym netem.
Pic mi sie chce i jest mi goraco, chyba jestem chory... ehh dokladnie jak rok temu, sesja sie zbliza, a mnie jakies wstretne chorobsko bierze, szkoda gadac.
|