14:34 / 23.11.2010 link komentarz (6) |
Urządzenie ( się )
nie chce się zastanawiać nad dzisiejszym moim zasiedzeniem w domu. Ale przyjemnie
jest się obudzić rano i wyrzucać sobie : Zaspałem. Mam prawo, bo odpracowałem
wczoraj swoja pajdkę, a w tej chwili należy poświecić najbliższe godziny kontemplacjom,
czemu najistotniejszemu ofiarować czas zasiedzeń moich prywatnych, aby nic nie robić
z pewnością nie należy psztykać urządzenia telewizor. Zrobiłem coś więcej,
wyłączyłem urządzenie przed chwilką. Zostawili mi je włączone domownicy
nieocenieni, abym uczestniczył w misjach tworzenia czegoś właśnie samorządowego
w Białymstoku, abym był czynniejszy, może żebym poszukał pracy, przez która unikając
zasiedzeń prywatnych, odnajdę się w pasjach, w integracyjnych sushi, i ustalę pełne
wartości relacje
ale ja ostatnio coraz bardziej nie wierzę w urządzenie telewizor. Bo to jest urządzenie.
A przebywający tam Gadacze nieustanni, nie przeczuwają, że już się stali urządzenia częścią
i jest tak jakby siedzieli w pralce. Wrzucali na wysokiej temperaturze jak leci, a tam wiruje się,
i wiruje, farbuje. Zachodzi i zacieka. Czyli raz jeszcze, i wyjmują później jakieś szare i jakby
brunatne. Ogólnie się na to mówi różowe. Albo przekręcając : Nebeskie. Miejscami zielonkawe
dlatego mają charakteryzatorów. Fluidy, żele i przeciw odblaskowe pudry pokrywają
ich ciała. A ty chłopcze naiwny pstrykasz to urządzenie. Przez chwilę nawet ładnie
wygląda i pachnie ci wspólną tajemnicą, to Gówno
bo dobrze znasz te relacje i płyniesz z wesołym prądem. Na pewno nie toniesz
|