04:47 / 25.04.2012 link komentarz (2) | ****
Sławomir Różyc. Zaćma ( nie wiadomo która centuria, ale w poemacie Tamaryszka z pewnością )
przyszła kobieta w ćmie sięgała wody
siwym długim włosem białym od poczęcia
w zimnej chudej wodzie co dzień białe dłonie
i pieśń przerwana jak po niemowlęciu
nuciła tak jakby czekała na Panią
a mówią tam przejdziesz masz błękitne oczy
kiedy ona chabrem swego dziecka miała
płynęła po rzece w niej gałki perłowe
a za nią kosmyk siwy płynął jak za ciałem
|