18:20 / 22.01.2002 link komentarz (0) | dzis tak jest po raz drugi:
"Dlaczego strach jest nieodłącznie
połączony z miłością i ze wszystkimi
z czym się ona łączy.
Czy musi tak być zawsze, że jedna albo druga
strona boi się zrobić błąd,
który spowoduje zmianę poglądów u drugiego człowieka?
Czy nie można tego zmienić?
Na przykład przez pójście na kompromis,
przez wspólne porozmawianie o problemie.
Trzeba tylko tego chcieć."
|