2002.02.24 16:47:05 link komentarz (0) |
...sennosc potworna mnie ogarnia, snieg za oknem pada...na szczescie z deszczem, wiec ulegnie niechybnie zniszczeniu. Oby tylko jutro slisko nie bylo, bowiem po poludniu wybieram sie do Bialegostoku... ...i tak szaro na dworzu, brzydko szaro, bezslonecznie...nijak... Tak tez sie czuje. |