00:45 / 28.02.2002 link komentarz (0) | - Mam, mam, mam! Mam juz bilet do Valparaiso - powiedzial 2l2d - Wylot Wawa 29 marca, za miesiac. Do Frankfurtu. Raniutko. Potem trzeba czekac do 22.20 i dlugi lot, z jednym miedzyladowaniem nikt-nie-wie-gdzie. Ladaowanie na lotnisku w Santiago de Chile 30 marca, w Wielkanoc o 10.30. I potem juz pieknie bedzie, pieknie.
. |