marycha // odwiedzony 48550 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (130 sztuk)
23:08 / 02.03.2002
link
komentarz (0)
Fajny dzionek z moim kochanym MISIACZKIEM :,0),0),0). Najpierw łyży, potem w jego domciu...zaczynam zńow myśleć o pewnej sprawie, intensywniej niz zawsze... hmmm.

Ale mam od wczoraj extra humorek ( dziś w pewnej chwili był go aż w nadmiarze...:,0),0),0) ,0), boję się tylko że to efekt przedawkowania czekolady :,0),0),0).

Jutro jakby nie patrzeć ogrom roboty... prosty wniosek: nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwile...chyba bede zwiedzac Warszawe, aby załatwić te wszystkie sprawy, odłożone na później...

Postanowiłam, że jeśli Kaśka zadzwoni na moje urodziny to w końcu się z nia pogodzę...bo ile można....