17:17 / 05.03.2002 link komentarz (3) | Za moja wersje koncowki "Chlopow" dostalam czworeczke. Pani skomentowala to wypracownie: inny klimat, inny styl, inni ludzie, ale niezle. Hmm... A potem powiedziala mi, ze fabula calkiem ciekawa, a ta czworka to nie dlatego, ze to ja, ale dlatego, ze stac mnie na cos wiecej... Hmm... Udam, ze tego nie slyszalam.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo nienawidze tej szkoly i tej klasy. Ci ludzie mnie zreszta tez nie. To banda tepych debili, kujonow, masa szarych, pospolitych istnien. A ja jestem indywidualistka. Oni mnie nie znaja! Nie maja pojecia, jaka jestem i jakie wyznaje wartosci, ale dla nich licza sie oceny. I koniec. Maja klapki na oczach. Chce juz skonczyc te szkole, bo sie w niej dusze. I tak naprawde, to dopoki w niej bede, nie minie mi zaden dol. Ot. :-p
Byla klasowka z fizyki- mialam odpowiedzi. Bedzie dobrze. :,0)
A referatu z biologii nie wyglosilam. Dopiero w czwartek. Uff... :,0),0),0),0)
|