Budze sie, wstaje, wlaczam kompa, sprawdzam i pytam czemu nie dziala. Od 2 tygodni prosze by dzialalo tak jak ma dzialac i co lipa. Hmmm gdyby byl dostep to odpowiednia osoba z moich znajomych by mi pomgola i byloby po sprawie, no ale tak sie neistety zrobic nie da.
Ladna pogoda za okne, swieci slonko i jest niebieskie niebo, zaraz sie myje, ubieram, jem i ide na dworzec po Tysie.
|