2lazy2die // odwiedzony 573365 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1313 sztuk)
10:15 / 13.03.2002
link
komentarz (3)
Jose Rodriquez Montoya jeszcze spal, spal jeszcze powyciaganym snem, snem jak dawno miarowym, zmeczonym. spal jeszcze, gdy po niego przyszli. Najpierw walili w drzwi, potem lomotali w drzwi, az wreszcie je po prostu otworzyli i weszli po Jose. Nawet nie otworzyl oczu, nawet nie wygial warg, nawet nie poruszyl dlonia, gdy weszli i zabrali Jose.....



.