Cos mnie dziwnie kark boli, nie mam nawet zielonego pomyslu skad i dlaczego boli, moze pod czas gladania filmu zle lezalem. Wczoraj z Anna zaliczylismy kolejny film, tym razem bylo to film pod tytulem Spy Game - Zawod Szpieg. Bardzo fajny film, bardzo mi sie podobal, Annie chyba takze. Biedna Myszka po tym bliskim spotkaniu z jezynami jest cala obolala :((((((
Chyba bede musial odkladac sobie kase na kupno nowego rowerku, bo cos widze, ze ten juz zbyt dlugo nie pociagnie, a remont kosztowalby mnie dosc sporo kasy. Moze i babcia znowu bym mnie zasposorowala, ale juz chyba dostatecznie bedzie mnie sponsorowac przez najblizsze pare dni, bo beda mial trochu wydatkow, np.: kurs prawa jazdy.
Wczoraj jak odprowadzalem Anne do domu bylo takie fajne powietrze, zielone drzewka juz, wilgotne od deszczu powietrze, taki przyjemny chlodek, uwielbiam taka pogode, jeszcze jakby do tego wial taki lekki wiaterek to czulbym sie super.
Z Anna zaplanowalismy juz wstepnie dlugi majowy weekend - wybierzemy sie do Wisly na okolo 5 dni.
|