22:14 / 24.04.2002 link komentarz (9) | Jakoś się zyje... w sumie dzis bylo cacy...
W szkole sie troche wzruszylam...Kamuś nazwała mnie swoja przyjaciolką- dlugo czekalam na ten moment... wiele to dla mnie znaczy...szczegolnie, ze i Kame darze szczegolna sympatia...
Po lekcjach spotkanie z Mateuszem - moj domek... :DDD Ale ja jednak jestem zakochana. :DDD
Teraz gadam sobie przez gg ze Szczepanem ,miedzyczasie rozmowa z Darkiem... |