07:33 / 28.04.2002 link komentarz (11) | Nigdy, PRZENIGDY nie wydaje na moim nlog'u opinii na temat wpisow innych ludzi. Ale dzisiaj sie skusze, bo to co napisal dziwka_i_bestia przechodzi ludzkie pojecie. Z calym szacunkiem, trzeba byc niezle pierdolnietym, zeby szukac swojej bylej we wszelkich mozliwych zakamarkach neta (a z tego co wychodzi z wpisow samej zainteresowanej, wcale az tak daleko to nie zaszlo,0), zatruwac jej zycie glupimi, niskimi, skurwysynskimi, chorymi zalami. Trzeba miec nie calkiem rowno pod sufitem. A ja myslalam, ze trafilam na psychopate, kiedy w poprzednie walentynki obudzilam sie w lozku z moim bylym facetem, ktory to bynajmniej nie byl ani zaproszony, ani oczekiwany. Przepraszam, to juz jest samo dno. Nie wstyd to takiemu? Nie widzi, jaki jest cholernie zalosny? Kurwa. Unioslam sie troche, ale wierzyc sie nie chce, ze ktokolwiek bylby zdolny do podobnej prostytucji emocjonalnej. Szczerze mowiac nieistotne jest to, czy ona naprawde zle go potraktowala, czy nie. Takie rzeczy zachowuje sie dla siebie. Leczyc takie cos. |