marycha // odwiedzony 48447 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (130 sztuk)
22:27 / 19.05.2002
link
komentarz (0)
Dzien z rodzinka i nauka... zrobiłam sobie małe zakupy w Selgrosie ( ceny hurtowe to jest to,0) i doszłam do wniosku, że dziewczyna, która chce o siebie zadbać potrzebuje majątku! Dezodorant + tonik + mleczko + pianka do wlososów = ponad 30 ( już nie chce mi się mysleć ile bym zapłaciła w normalnym sklepie, albo gdybym zaszalała i droszej firmy chiała produkty kupowac ,0).

Pzed chwilą zakończyłam miła rozmowe przez gg z moim Msiem i jednoczesnie prowadzona pogawedke z Gawronem (smieszne, zadzwonil tylko aby sie zapytac o historie, a rozkrecil sie...hohoho,0)...hmmm chyba dni Juli sa policzone...

Ide konczyc lekcje...