06:17 / 30.05.2002 link komentarz (4) | Wykoncza mnie.
Dosyc mam tych wystawionych lap i wiecznych pretensji.
Urazony.
Pierdole takie uklady.
Sprobuj zajac sie raz swoimi problemami i od razu fe, ze nie dajesz rady rozwiazac wszystkich innych.
Moze przesadzam.
Ale wiadomym faktem jest to, ze M. zawsze wpierdala sie we wszystko z butami. I ze nie rozumie slowa "nie".
A ja dzisiaj wybuchlam. I w sposob malo kulturalny zaproponowalam mu, zeby sie raz chociaz laskawie odpierdolil.
Co zreszta uczynil.
I wcale nie jest mi z tego tytulu glupio.
*******************************************************
Moloko. All back to the Mine.
*******************************************************
Siakis mily akcent. W dniu dzisiejszym odezwaly sie cztery osoby, pytajac, czy moga wpasc na lotnisko. Nie moga, bo ja przylatuje rano. Ale fajnie, ze pamietali.
Co ja mam ze soba zabrac?! Stara jak swiat historia. Znowu pojade bez jednej pary butow, albo bede laskawa wtrynic gdzies portfel, jak poprzednio. Ehhh. Lista musi powstac. Belt. Niech ktos sie za mnie spakuje.
|