23:38 / 03.06.2002 link komentarz (4) | jejkuuuuuu i co ja mam zrobic... bylem dzisiaj w szpitalu u ja_to_ja ale Ona spala na
szczescie, bo byla zmeczona... pisze na szczescie, bo zdechl dzisiaj jej ukochany ¿ó³wik:( no i musze jej
jakos to powiedziec... nie wiem jak to zrobie... biedna zalamie sie do konca jak Jej o tym powiem...
a moze nie powinienem jej mowic??
moze poczekac jeszcze troszke??
sam juz nie wiem, ale z drugiej strony jak Jej powiem o tym pozniej to moze miec do mnie ¿al, ze jej nie
powiedzialem od razu...
prosze pomozcie!!!
co mam zrobic???
Twoj PRZYJACIEL |