12:44 / 27.07.2002 link komentarz (0) | ale mnie główka boli...
czy ja się nigdy nie nauczę, że przed pracą nie pije się tyle? i na dodatek wydałam majątek.
dziwnie się czuję jak go widzę... czasami mam ochotę go ominąć wielkim łukiem, uciec od niego jak najdalej... a innym razem brakuje mi go jak powietrza. to jest jakaś choroba.
nazywa mnie swoją przyjaciółką... wiem, że w jakiś sposób odczówa to samo co ja... nie umiem zebrać myśli, sama nie wiem co z tym "fantem" zrobić. Może puźniej coś soklikam.
ale mnie główka boli... ;o,0) |