qqmaq // odwiedzony 44146 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (105 sztuk)
15:56 / 27.07.2002
link
komentarz (0)
I po party juz... a bylo fajnie fajnie ;,0),0),0)
to od poczatku... najwiekszy problem byl z ludzmi ale cos tam przyszlo i imprezka zyskala status popijawy takiej ostrej , no to jak powiedzialem od poczatku ...;,0)
do 13 zakupilem juz alkochol... z braku laku(czyt: kasy ,0) trzeba bylo improwizowac ( improwizacja sie udała,0);,0)
to na mecie zakupielm jedna krowke i poszedlem po cos normalniejszego na jurowiecka na bazar... i jak na zlosc pierwszy raz kiedy szedłem przez rynek nik nie potrzedł do mnie z textem... papierosy , wodka ,cieło ;P... cieła to miały same przyjsc na impre to po co mi , palic nie pale ... a wodka taaaaa gdzie byla wodka..
Po krotkiej konwersacj (kaziu masz jeszcze te JELCYNY...zooonk:p,0) udało mi jednego wytaszczyć koles wzia wodeczke tak na wszelki wypadek no i zakuilem Dopel Corna 38% litrowego ( wyszlo na to ze byla to zajebista wodeczka ;,0)
Kasa mi sie skonczyła a zapomniałem o zapoji... hmmm i znów improwizorka( moze ja zaczne grac jazz ;P,0)pojechalem do domu po cole i orazade... było troche za malo ale sobie poradzilismy :P
Przeskakujac pare kartek w tym dniu przechodzimy do czasu za 10 min mamy byc z kumplem na przystanku a my jeszcze kroku nie zrobilimy...to oko polecielismy przez park na przystanek bo jak na zlosc na lownej ulicy to wtamta strone chodzi tylko jeden altobus :PP padaka... dotarlismy do przystanku posiedzielismy ...
nagle przyjerzdza 3 wsiadamy gnijemy...( gnilismy ol drogi ;P,0) jedziemy...jedeb przystanek...drugi..trzeci i... zoooooonk ;PP "prosze wysiadac - Przystanek koncowy" no i dalej z buta ;PPPP
Dochodzimy pod przystanek tak zosyalo nam jeszcze 100 m wygladamy... cos slabo z ludzmi...(gnijemy ;,0),0),0)dochodzimy patrzymy... a tu moj kupel z kalsy siedzi z panna ( zlapalem go na gg to przyszedl ;,0)-w co troche watpilem ;Pale oko ;,0) to posiedzielismy poczekalismy ...