Kizia Hipoteza Swir [ ich odwiedzam najczesciej] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie
2002.07.31 03:35:42
link
komentarz (2)
Zaniedblem troszke pisanie nloga wiec trzeba to nadrobic. Dwa ostatnie dni w skrocie wygladaly tak:
poniedzialek: cudowny dzien ktorego wiekszosc spedzilem z Kizia. Zarzucila mi ze nigdy nie zabieram Jej na piwo, ale gdy to zaproponowalem to nie chciala isc (moze dlatego ze bylem samochodem,0) wiec musialem urzyc "przymusu bezposredniego" i zaciagnac Ja do guinessa, a pozniej dlugo spacerowalismy sobie po rynku (w celu odparowania piwa,0) po czym pojechalismy do Niej... gdzie przez spora czesc czasu meczylismy sie z otwierajacymi sie drzwiami w Jej pokoju :,0)

wtorek: dzien duzo gorszy od poprzedniego, wlasciwie w calosci spedzony na rozmowach z Kizia przez gg i sprzataniu mojego pokoju (jesli mozna to wogole nazwac pokojem, rumowisko to chyba lepsze okreslenie :,0) ,0). Dzien raczej nudny, chociaz pewnym urozmaiceniem byl dowcip jaki postanowila mi na gg zrobic Kizia.