00:38 / 21.08.2002 link komentarz (3) | Podczas wakacji uswiadomilam sobie pare rzeczy. Przeszlam juz chyba okres 'buntu' typu 'ide-sie-nachlam-bo-moi-rodzice-sa-porabani'. Zaobserwowalam na przykladzie swoich 'znajomych' jak to wszystko wyglada. Byli dobrym przykladem, chyba jednym z lepszych. Trzeba troche inaczej podejsc teraz do wszystkiego. Tak, zdecydowanie. Plus milo by bylo w koncu miec w kims oparcie. Takie troche prawdziwsze.
Do konca miesiaca musze zaliczyc Katowice, Warszawe i Lublin. Trzeba sie sprezac. |