11:19 / 13.09.2002 link komentarz (0) | Właśnie zostałam uświadomiona, że dziś jest trzynastego, piątek!
Nie, żebym była przesądna, ale żadnych ważnych spraw dziś nie będę załatwiać.
"Strzeżonego..." |
11:18 / 13.09.2002 link komentarz (0) | Za moim oknem rozpanoszyła się na dobre jesień.
Lada dzień nadejdą nocne przymrozki.
Już wieje chłodem i od dzisiaj klapki wędrują grzecznie do szafy.
Aż do kwietnia tam będą ukryte.
Las przybrał ciepłe kolory:
złoty, żółty, purpurowy.
Słońce zawieszone dość nisko.
Jest pięknie...
Jak rok temu.
Czy zawsze jesień będzie mi się TAK właśnie kojarzyć?
Bo to był wrzesień właśnie.
I było już chłodno.
I pamiętam, że kilka tygodni później tyyyle liści zastaliśmy w pewnym parku przy Al. Niepodległości...
Niespotykane.
I jeszcze kilka innych wspomnień mam z tym parkiem, tym dniem, tym okresem związanych.
Ale może niech lepiej śpią?
A ja jestem przeziębiona.
Wczorajszy katar i gorączka przybrały na sile.
Chyba angina?
Podobno jakiś wirus krąży.
Rok temu też byłam przeziębiona...
...
|
11:18 / 13.09.2002 link komentarz (0) | mala dziewczynka w sprawie przejechanego psa:
-no dobrze, do nieba,
ale niech wroci wieczorem...
|
11:18 / 13.09.2002 link komentarz (0) | Znalazlam w firmowej tylko jedna, przywiedla, z juz cieniutka, przezroczysta skorka cytryne, ktora zostawilam tu jeszcze jakies 2 tygodnie temu.
Miodu tez znalazlam resztowke, ale wyskrobalam lyzeczke i tak powstala pyszna herbata z cytryna i miodem. :,0)
Niestety, nie pomogla, bo nadal psikam, pratkuje a do tego zaczely sie zawroty glowy.
Chyba zamiast napietego weekendu czeka mnie wygrzewanie sie w lozeczku.
Choc jak znam siebie, to weekend przetrwam a chorobie pozwole mnie rozlozyc od poniedzialku.:,0)
Autosugestia jest dobra na wszystko. :,0)
|
11:17 / 13.09.2002 link komentarz (0) | Dlaczego wiekszosc przystojnych, milych facetow to prawdziwe prymitywne buraki?
Nie, zebym miala na mysli kogos konkretnego...
:P
|
11:17 / 13.09.2002 link komentarz (0) | A psik!
Wczorajszy katarek zamienil sie w potezny katar z goraczka, bolem gardla i zeba.
Ja chce juz do domu!
Czyzby pierwsze jesienne przeziebienie?
|
11:16 / 13.09.2002 link komentarz (0) | Dlaczego obraczki, z poczatku tak piekne i blyszczace, tak szybko sie rysuja i matowieja?
|
14:14 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Dzisiejszy konkurs wygrała jednak dojrzała, fioletowa śliwka bijąc zdecydowanie bardzo-mocną-niebieskość.
I dobrze mi.
I nawet bielizna śliwkowa się znalazła.
I czuję jesień.
I pieszo do pracy idę.
Po dywanie liści.
|
14:14 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Wrzesień -
moim miesiącem lekarzy i badań.
|
14:13 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Prezent ślubny:
-komórka w cenie czterocyfrowej;
-komplet biżuteri;
-nowy zapach do fascynacji - Jil Sander.
I tak sobie myślę...
Po co tyle kwiatów tylko dla mnie?
|
14:12 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Ledwie drugi wieczór zawiał chłodem zapowiadającym jesień a ja już mam katar i chrypkę!
I to tylko dlatego, że jeszcze nie odstawiłam klapeczków i koszulek na ramiączkach!
Chyba już pora odkopać cieplejsze swetry i przeprosić się z pełnymi butami.
A może dzisiaj ochrzczę te bardzo niebieskie na wiązanie?
I cała się na niebiesko zrobię?
Tak na poprawę nastroju?
:,0),0)
Mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr... |
14:12 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Cudowne jest to,
że kiedy raz uświadomisz sobie, że możesz coś stracić
i kiedy kilka razy masz wrażenie, że juz to straciłaś
i kiedy wylewasz może łez
to...
uświadamiasz sobie w końcu, że tak czy inaczej
jakoś to będzie
świat będzie trwać
bez względu na to czy będzisz szczęśliwa czy nie
a zresztą - szczęście to pojęcie względne.
|
14:11 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Tunele w okolicach Dworca Głównego w Gdańsku.
Stoiska handlowe z różnymi tanimi rzeczami.
Hasło reklamowe:
"Świata nie zmienisz - torebkę możesz"
Jakież to proste...
I po co ja sobie tak komplikuję życie?
|
14:11 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Wybralismy sie na "Pianiste", zeby uspokoic nerwy i mysli.
Zdecydowanie wolę smutne, poruszające filmy jak np. "Życie jest piękne", niż idiotyczne komedie w stylu tej chały "Gulczas, a jak myślisz...?"
I chyba dlatego "Pianista" jest pierwszym od bardzo dawna filmem, po oglądnięciu którego nie żałowaliśmy pieniędzy wydanych na bilet.
A ostatnie kilkanaście razy tak właśnie było - wychodziliśmy z kina zniesmaczeni i źli, że zmarnowaliśmy tyle czasu na jakiegoś gniota.
Echhhh...
Więcej takich filmów proszę!
|
14:09 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Gdy umysł śpi, zagłuszony bólem, tyle pięknych, niecodziennych myśli do głowy przychodzi po kryjomu.
|
14:09 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Czasem nawet złość, tupanie nóżką, łzy i buzia w podkówkę nie pomagają-
zdziwiła się mala-cz(arna,0)erwona ze złości. |
14:08 / 12.09.2002 link komentarz (0) | Męczący ból gardła od rana (skutek jazdy samochodem z mokrymi włosami przy otwartym oknie,0);
przeszywający, nieustanny ból głowy -> niebieska pigułka - pierwsza, druga, trzecia...;
falowy, kłujący ból brzucha;
ogólne rozdrażnienie stratą czasu
a do tego to nieziemskie WKURWIENIE, przez które nawet nie mogę zebrać myśli i dlatego już nic nie piszę.
Tylko:
WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!
Niech ten dzień już się skończy!
|
09:52 / 11.09.2002 link komentarz (0) | A czasem...
Czasem to już po prostu sił brakuje, by ciągnąć to wszystko dalej.
A może odwagi?
Wtedy wiele rzeczy traci na znaczeniu.
Wtedy wiele rzeczy zostaje zmienionych raz na zawsze jednym cięciem.
Wtedy można się rozsypać i poukładać od nowa.
Warto? |
09:51 / 11.09.2002 link komentarz (0) | Znowu przemieniam się w rannego ptaszka...
|
09:51 / 11.09.2002 link komentarz (0) | Jakie puste to życie.
Jakie bezgranicznie podporządkowane.
Jakie jałowe, marnotrawne i płytkie.
Aż rzygać się chce...
|