00:46 / 21.08.2003 link komentarz (0) | DZIEŃ KOBIET jakiś, czy co?
Kolejny list od Iv... Ciekawe się to nasze pisanie staje... Ciekawe...
Spontanicznie wznowiony kontakt na gg z Ewcią i rozmowa zakończona chóralnym "ej, to chodź się jutro spotkamy!". Do jutra, zatem.
Fabia składa propozycję nie do odrzucenia. "Jest chałtura od września. 200 PLN za jeden raz. Wchodzisz w to?"
No i na koniec perełka. Moja cudna Królowa Śniegu proponuje mi spędzenie weekendu w Pradze! Tylko my dwie. Żadnych facetów w ogonie.
App, ten mój powiedział mi dzisiaj, cyt.: ładna jesteś, i tak mi przy tym w oczy spojrzał, jak sam Al Pacino. Największa hetera* się rozczuli po czyms takim, jak sądzę.
* hetera ż IV, CMs. ~erze; lm D. ~er
1. «w starożytnej Grecji: kobieta lekkich obyczajów, często odznaczająca się nieprzeciętną inteligencją i wykształceniem; dziś książk.: kurtyzana, kokota»
2. pot. «kobieta kłótliwa, dokuczliwa; jędza, sekutnica, megiera»
|